poniedziałek, 12 września 2022

Brzany z Sanu.

 Tegoroczny urlop pod względem ryb należał do zdecydowanie udanego.











sobota, 16 kwietnia 2022

Postaw mi kawę.

 Kochani.

Jeżeli podoba Wam się to co robię i chcielibyście mnie wesprzeć w działalności bloga i kanału na YT, możecie mi w tym pomóc klikając i wpłacając drobny datek.

https://buycoffee.to/mariuszwalkusz

środa, 5 maja 2021

Wisła - początek sezonu.

 1 maja rozpocząłem sezon na Wiśle.

Warunki były dość trudne, ale pierwszego bolenia udało się zaliczyć.



3 dzień majówki, a właściwie wieczór spędziłem też na Wisłą.

Warunki były znacznie lepsze, ale ryby średnio współpracowały.

Jednego malucha jednak udało się skusić do brania.



sobota, 24 kwietnia 2021

Port Władysławowo.

 W tym sezonie dość często wybieram się do portu morskiego we Władysławowie.

Najpierw za śledziem, a później celem wyprawy stały się flądry.

Kilka wypraw było udanych 😉




wtorek, 13 października 2020

Początki wędkarstwa muchowego.

 Jeszcze kilka lat temu wydawało mi się, że "mucha" jest mega skomplikowaną metodą wędkarstwa.

Od kiedy zacząłem jeździć w Bieszczady, to coraz więcej o tym myślałem, aż w końcu postanowiłam zainwestować w sprzęt.

Po obejrzeniu kilkunastu filmów na YouTube i przeczytaniu kilku artykułów na temat wędkarstwa muchowego, a właściwie metody nimfy udałem się nad pobliską Redę.

Po kilku rzutach już wiedziałem w miarę jak to się robi, a na trzeciej wyprawię złowiłem pierwsze lipienie w życiu.

Chyba się wciągnąłem 😉



poniedziałek, 28 września 2020

Urlop w Bieszczadach.

Od 2 sezonów wraz z moim przyjacielem wyjeżdżam w Bieszczady.

Łączymy wędkarstwo i naszą nową pasję - wędrówki po górskich szlakach.

Tegoroczny urlop na długo pozostanie w mojej pamięci.

Ustanowiłem podczas pobytu swoje dwa rekordy:

                              Boleń -74 cm.


Tęczak - 41 cm


oraz pierwszy raz złowiłem:
Świnkę i Brzanę.



I jak tu nie zakochać się w Bieszczadach ???